Sesję z Anią i Robertem planowaliśmy kilka miesięcy. Pewnego dnia Robert zadzwonił do mnie i spytał czy mam jakiś pomysł na mega miejscówki na sesję. Z uwagi na fakt, że kiedyś mieszkałem w USA i od tamtej pory marzyłem, żeby tam wrócić od razu pomyślałem o zachodnim wybrzeżu USA – pełnym naturalnych symboli ameryki. Robertowi pomysł się spodobał. W ciagu kilku kolejnych dni przygotowałem listę konkretnych miejsc. Od tej chwili próbowaliśmy zgrać wszystkie nasze terminy. Decyzja zapadła, że lecimy na wiosnę a pokonywanie kolejnych punktów miał nam zapewnić wynajęty na miejscu camper. Nasz trip po zachodnim wybrzeżu zaczęliśmy w Los Angeles i stamtąd pojechaliśmy na zachód po drodze zaliczając Joshua National Park, Las Vegas, Zion National Park, Antelope Canyon, The Wave, Horseshoe Bend, Monument Valley, Salt Lake Desert. A oto efekty naszej sesji…


Co za sesja!! WOW. Fantastyczna!